Gobarto idzie pod prąd. Ciągle inwestuje, rozwijamy się.
Nagle obudzimy się z mega małą podążą, wtedy ceny mięsa jeszcze bardziej wzrosną.
Moce z Danii i Niemiec są też coraz mniejsze. Niedługo nie będzie skąd importować. W Polsce mamy deficyt mięsa!