No ale wiesz tranzyt jest przez Litwę, wiadomo jak Litwini i Polacy kochają Rosję. Sam widzę ze jest duży popyt na prąd, ale boje się tej typowo politycznej decyzji jak ostatnio mamy w Polsce, że będzie „nie i ch*j” i całe fundamenty (braki w energetyce i tańsza energia ze wschodu) będą nic nie warte, bo spółka nie ma zdywersyfikowanych przychodow.