Inaczej sprawa by wyglądała jakby w akcjonariacie mieli jakieś OFE czy TFI i byliby z nim dogadani. W tym przypadku, przy tak rozproszonym akcjonariacie, nie chciałbym być na miejscu wzywających, bo tak na prawdę nie wiedzą jaką cenę zaakceptuje rynek, więc próbują. Osobiście liczę na jeszcze jedno podniesienie ceny w ostatnim tygodniu.