Wyjaśnienie dla potomnych. O tyle procent kurs nurkował podczas piątkowej sesji. Skończył ją na poziomie -11,21%. Może ktoś coś wie, może coś się święci, może któryś inwestor przeanalizował ostatni komunikat spółki i mu się nie spodobał. Tutejszego wielonickowego naganiacza aż zatkało, ale to jego tradycja, że po kilkunastoprocentowych spadkach milknie na ok. 24 godziny.