Ale marudzisz. Jakie jest ryzyko każdego ciut większego projektu w gamedev każdy wie - masz przykład Serial Cleaners. DDI po fakcie z pocałowaniem ręki oddałoby 10% za taki cash. To raz. Dwa, przykład Ghostrunnera realizowanego przez OML ja beznadziejnych warunkach pokazał co czasem jest biletem do wyższej ligi w branży. Nikt wam na siłe tych akcji trzymać nie każe, po co się tak męczyć?