Może mi ktoś wyjaśnić sytuację na tej spółce?
Przyglądam się z boku i nie rozumiem - kurs spadł ok. 70% w ciągu miesiaca (z 2 zł na 70 gr) właściwie bez jakiegokolwiek odbicia czy próby obrony. Gdzie leży problem? Bankructwo mają ogłosić? Ktoś akcje dostał po 10 groszy i wali w rynek PKC?
O co tu chodzi? Bo nie wierzę, że to ulica tak spontanicznie stwierdziła że należy o 70% taniej wycenić spółkę...