Witam wszystkich. Dawno się nie wypowiadałem. Przed nami istotne wydarzenie więc pozwoliłem sobie na poniższe wypracowanie.
Ocena Pylon:
1. Zrobili wyniki i realizują plan przyjęty w Dokumencie Informacyjnym. Miło kiedy Spółka traktuje DI jak biznes plan. Wystarczy go otworzyć by wiedzieć co dalej zrobią. Zero zaskoczenia.
2. Informują o wszystkim.
3. Podoba mi się system ERP – wybrali dobrą firmę.
4. Skład ludzi w Zarządzie i Radzie Nadzorczej – jest ok, dobre CV, nikt nie pozwoli sobie brudzić swojej osoby nieuczciwą Spółką. Poważnie, przyjrzyjcie się tym osobom.
5. Nowe produkty,
6. Produkty są w salonach tam gdzie mówią że sprzedają
6. Brzmią profesjonalnie. Tworzy się na naszych oczach z firmy rodzinnej, korporacja. Kibicuje.
7. Są agresywni. Idą do przodu. Chyba o to nam chodzi?
Ocena prawa poboru:
1. Zwiększą ilość akcji ale zbudują zakład produkcji przetworników elektroakustycznych – nie wiemy za ile [wartość księgowa] i ile to będzie zarabiało. Trzeba czekać na tą informację. Z drugiej strony przecież nie są altruistami a biznes ma zarabiać. Po co inaczej?
2. Zbudują go w oparciu nie o kasę z prawa poboru a o inwestora zewnętrznego – czekamy na więcej informacji.
3. Skoro to podali teraz, to znaczy że mają już ustalony harmonogram. To znaczy że inwestor zewnętrzny wie o ich decyzji o podaniu takiej informacji, musiała być ona z nim uzgodniona. Zdziwiłbym się gdyby było inaczej.
4. Wspomniane warranty subksrybcyjne – przesunęli je o rok, wyznaczyli sobie zakończenie prac nad nowym zakładem za 1 rok, to bardzo krótki okres. Daje wiele do myślenia.
4.1 Program motywacyjny określa zarząd i rada nadzorcza będący w rękach głównych akcjonariuszy. Mówimy więc o 150 tysiącach złotych które są położone na stole. Cholernie uczciwie. Zrobili na mnie wrażenie.
Obecne spadki, to emocja, tłum, gra, spekulacja. Kto by się tym przejmował. Przecież my inwestujemy w długi termin. W prawdziwy wynik i sukces. 7 maja 2014 roku ku naszemu zaskoczeniu główni akcjonariusze będą mieli tyle akcji ile twierdzą że mają czyli powyżej 50%.
Cena 20 groszy: taką cenę emisyjną wyznaczyli wobec akcji serii E [przy założeniach tych które spełnili]. Rynek je przyjął i póki co obronił. Skoro nowa emisja akcji serii G jest po 20 groszy [ponownie] uznali że niższa kwota nie będzie odpowiadała racjonalnym przesłankom a że nie są altruistami i sami chcą zarobić, wiedzą ile ich akcje będę warte.
Ostatecznie prawda i tak sama się broni.
Pozdrawiam
ano