Ciekawą sytuację przyuważyłem.
Jak wspominałem mamy z lewej strony na kupnie po 1,16 widełkowe zlecenie ktore jeszcze do niedawna było przesuwane w zależnosci od podazy w dol a ostatnio jest raczej na biezaco uzupełniane. Wczoraj i dzis mialo miejsce swoiste licytowanie się wlasciciela tego zlecenia z kims kto probowal dolowac po kilkadziesiat sztuk.
Wczoraj rano mielismy na kupnie 6600 sztuk, ktos sprzedal 20 sztuk i standardowo zlecenie zostało uzupełnione z powrotem do 6600 sztuk, po jakims czasie polecialo kolejne 100 sztuk i zlecnie zostalo znowu uzupelnione, ale juz do 6700. Dzis znowu ktos sprzedal 40 sztuk aby zdołowac na 1,16 i zlecenie znowu zostalo uzupelnione do jeszcze wyzszej wartosci 6720 sztuk. Trochę to wyglada jak pokazanie jednego drugiemu "nawet nie próbuj"