Wcale bym się nie zdziwił gdyby na celowniku przejęć spółek informatycznych przez Sygnity pojawiło się Wasko. Oczywiście ta możliwość byłaby wcześniej poprzedzona zakulisowymi negocjacjami z większosciowym właścicielem. Czyli rodziną Wajdy. To tylko od nich by zależało czy spółka Wasko byłaby sprzedana. Mniejszościowi akcjonariusze około 18% , nie mieliby wpływu na żadną decyzję.