Czego nie zrozumieli za pierwszym razem?. Budowali i wtopili ogromną kasę, a tera chcą znowu wracać do tematu. Tylko po co?, mają kasę do stracenia?. Czyżby zmieniły się warunki na rynku?. Jestem zaniepokojony - znowu parę miesięcy niepewności i marazmu.