od 4 zł, potem zrobił promocję po 65 groszy. Potem podobno kupił za 1,05? Zastanówmy się wspólnie czy człowiek, który sprzedaje akcje po 65 groszy a obejmuje po 1,05 zł robi dobry interes? Czy taki człowiek może być wiarygodny? Czy można mu powierzyć własne, ciężko zarobione pieniądze?