Prawda jest taka że to prezes G. Wrona pożyczył w październiku 2020 roku akcje OZE Capital jednoczesnie będąc prezesem PGF S.A. (04-2020- 01-2021). Nie ma juz znaczenia czy pozyczka była do słupa którego kapitał należy do tej całej szajki czy do Wrony bezpośrednio. W każdym razie plan był prosty, pożyczka akcji, następnie jako prezes zarządu OZE Capital zrobienie co w jego mocy aby ci co kupili te akcje w 2019-2020 roku sprzedali je ze stratą. Tu nie ma zadnego przypadku. Wszystkie komunikaty mają na celu jedno, żebyscie oddali akcje ze stratą. Po to były sprzedawane aktywa spolki po 1/10 ceny ich nabycia (oczywiście one są sprzedane do podmiotów zaprzyjaznionych i w każdej chwili mogą byc odkupione po cenie sprzedaży). To wszystko to jedno wielkie oszustwo. Policzcie sobie ile oni mogą zarobić odkupując te akcje:
Przyjmijmy że od 2020 roku sprzedali 4,2mln sztuk ze średną ceną 4zł. To jest 16,8mln zł (zaczynali sprzedawać od 15zł). Jesli teraz odkupią akcje w przedziale 40gr-1zł to sobie policzie jaki to jest zysk na czysto. To są zwykli złodzieje. I spodziewajcie sie tu komunikatów o złozeniu wniosku o upadłosc bo oni sa zdeterminowani zeby was ograć. A finał ma byc taki że oddacie im wszystkie akcje po czym spolka odkupi za grosze aktywa i zacznie wykazywać po 10-20mln zysku rocznie i pod to zrobią podbitke na 4zł i wyżej. Tak będzie. Wspomnicie moje slowa.