Ze stratą, ale nagłe odejście Prezesa i jego żony, niczego dobrego wg mnie nie wskazuje. Parę tysięcy wtopiłem, ale nie chcę dalej śledzić losów tej firmy. Były prezes pewnie otworzy swoją wersję firmy, już bez garba akcjonariuszy, wspólników i RN.
Mam nadzieję, że się mylę, ale wg mnie tu będzie powolny zjazd. Szkoda, bo fajnie się zapowiadało.
Pozostałym akcjonariuszom życzę szczęścia.
Ben