Odnoszę wrażenie, że kapitan, który prowadzi ten statek nie daje rady i spycha spółkę na mieliznę. Jak można będąc tak małą spółką zaczynać tak wiele gier na raz nawet duże koncerny tak nie robią. Dwa lata temu miała wyjśc gra Plow The Snow było Demo i dalej nic cisza. 3 lata temu prezes ogłosił jedną gre rocznie i od tamtego momentu żadna nowa nie wyszła. Na ten moment mamy rozpoczętych 10 projektów, czy nie wydaje sie to wam zbyt dużo? Uważam, że najwiekszych potencjał maja gry: Alaska, Coffeehouse, kings helper. Jednoczenie 2 z tych gier zostały zepchniety na dalszy plan, Alaska cos tam sie troszke zajmuja. Skupiając jednocznie cała uwage na jakichs totalnych szrotach i to w keipski sposob bo ich produkcje wygldaja jak jakis studenci projekt na zalicz i odwal sie. Zauważyłem, że pojawiła sie nowa gra na steam w zakladce nadchodzące gry od baked games nazywa sie Target ACquired no i nie zgadniecie jak ta gra sie rowniez prezentuje...