Przejęcie może być planowane w intencjach zarządzających, ale czy to oznacza sens komunikowania takich intencji bez fundamentalnej podstawy? Kto tak robi? Może właśnie się dogadują lub dogadali? Opublikowanie takiej informacji musi mieć podstawę w umowie, a taka umowa zapewne musi mieć warunki spełnienia i być może właśnie zachodzą?
Na tą chwilę upadłość wydaje mi się nieprawdopodobna. Więcej, wg mnie już by ją ogłosili. Dlaczego mieli by to uczynić dopiero za 20 dni 29.05? Osobiście nie dostrzegam sensu takiej logiki.