Otwarcie przyznaję, że nie wierzyłem, że obecny rząd będzie działał w interesie spółki i uratuje ją, pozwalając na sprzedaż Polic Orlenowi, i liczyłem się z defaultem Azotów. Pewnie szorty, też były tego zdania. A tu pogoniono Koreańczyków, spłacono częściowo zadłużenie, pomysł na włączenie Azotow do zbrojeniówki i finalnie sprzedaż polifenow nawet nie za złotówkę tylko 1.2mld. Chapeau bas.