tak się zastanawiam co powoduje kimś, że podbija kurs 5 akcjami
z punktu widzenia tej konkretnej transakcji to jest bezsens
czy jakieś strojenie okienek na koniec kwartału, wykazanie większej wartości portfela i jakieś premie związane w wyceną portfela
jakieś pochodne historie? Ale tutaj?
czy jakiś prywatny ma tysiące sztuk i jak parę groszy pójdzie w górę to mniej boli i ma lepszy humor bo ładnie na rachunku wygląda
mi to absolutnie nie przeszkadza - sam mam dzięki temu lepszy humor - tylko tak z czystej ciekawości