Cześć,
rzucę parę kwestii pod rozwagę (postarajcie się spojrzeć na temat z lotu ptaka, jak byście spółki nie mieli):
1. Czy przyszłość pozytywnie zaskoczy? Bo dobre, ale coraz słabsze wyniki (np. po 100 mln z.j.d. w nast. kwartałach) to może być za mało dla utrzymania kursu
2. Czego spodziewa się Zarząd - wygląda jakby mówił, że będzie trudniej, a mocny bilans ma być tarczą, gdyby gotówki z biznesu było coraz mniej
3. Jak myślicie, kto dziś hurtowo wywala, a kto kupuje? Chyba nie myślicie, że ulica wpadła na pomysł zrzutów i ubiera naiwne fundy? LOL
4. Kto dominuje na forum? Czy aby nie tłum zdziwionych, że wyniki rekordowe, dywidenda w planach rekordowa, a spada... Jeżeli już cała ulica siedzi na spółce, to kto ma kupować?
I nie piszcie, że może spadać, bo dostaniecie 4 zł dywidendy. Weźcie pod uwagę takie coś: za rok na wiosnę 2023 kurs jest 12 zł, zarząd ogłasza 4 zł dywidendy, kurs rośnie do 13 zł, w czerwcu odcięcie i macie 9 zł na kursie + 4 zł dywidendy.