1 marca wszystkie zlecenia zostały wyczyszczone, więc od jutra możliwe coś nowego, niespodziewanego... albo nic się nie stanie. Cztery miejsca po przecinku w wartości akcji to też nie błąd, tylko dostosowanie do warunków giełd zachodnich. Dzięki temu spółki "groszowe" nie będą już miały wielkich skoków procentowych, bo będą możliwe wahania cen o wartości ułamkowe grosza. Ale nam to nie grozi ;)