14.01. Warszawa (PAP) - Spółka Mera, producent schodów drewnianych, zamierza przenieść się na główny parkiet z rynku NewConnect w tym roku, po osiągnięciu kapitalizacji na poziomie ok. 100 mln zł. Przedstawiciele firmy zapewniają, że nie ma zagrożenia dla wykonania zeszłorocznej prognozy, zakładającej zysk netto na poziomie 4,3 mln zł.
"Plan przenosin na rynek główny jest nadal aktualny. Będziemy chcieli przejść na GPW w tym roku. Wcześniej chcemy jednak zrealizować parę założeń" - powiedział PAP prezes Mery Adam Koneczny.
Wśród nich jest m.in. osiągnięcie odpowiedniego poziomu kapitalizacji.
"Chcemy w momencie przenosin mieć około 100 mln zł kapitalizacji" - poinformował prezes.
Koneczny podtrzymał prognozy na 2010 i 2011 rok, zakładające osiągnięcie zysku netto na poziomie, odpowiednio, 4,3 mln zł i 5,3 mln zł.
Prezes powiedział, że od ostatniego kwartału 2010 roku sprzedaż spółki ustabilizowała się na "dość dobrym poziomie".
"Sygnały napływające od naszych kontrahentów wskazują na niewielką tendencję zwyżkową w najbliższych miesiącach. Sytuacja będzie w miarę ustabilizowana. Nie spodziewamy się tąpnięcia w dół, ale raczej nie będzie też szaleńczych wzrostów sprzedaży" - powiedział prezes.
Spółka przeprowadziła restrukturyzację w firmie zależnej Klon.
"Zrezygnowaliśmy z części produkcji w tym zakładzie, a ta część, która pozostała, ma wykazać w tym roku 10-15 proc. wzrost sprzedaży rok do roku" - powiedział prezes.
Mera nie planuje w tym roku inwestycji w segmencie zajmującym się produkcją schodów. Proces inwestycyjny został tu zakończony w minionym roku. Moce produkcyjne zakładu są wykorzystane w 60 proc.
Będzie natomiast rozwijany segment związany z komercjalizacją nieruchomości.
"Będziemy dalej kontynuować działania w zakresie nieruchomości. Zamierzamy kupować kolejne tereny i budować na nich obiekty, które następnie będziemy oddawać w dzierżawę innym firmom" - powiedział Koneczny.
Na razie działalność w tym zakresie prowadzi Mera, ale jeszcze w bieżącym roku planowane jest wydzielenie odrębnego podmiotu, który zajmowałby się tą częścią biznesu.
Prezes zapewnia, że spółka nie ma problemu z pozyskaniem pieniędzy na rozwój segmentu związanego z nieruchomościami.
"Mamy środki własne, a w razie potrzeby możemy ratować się podniesieniem kapitałów, emisją obligacji bądź kredytami" - poinformował Koneczny.
Dodał, że ta część działalności będzie rozwijana w zależności od potrzeb i chłonności rynku.
Eksport Mery (w tej części, która związana jest z produkcją schodów) stanowi między 60 a 70 proc. obrotów. Produkty spółki trafiają głównie do Niemiec, a stamtąd są dystrybuowane do innych krajów Europy Zachodniej.
Prezes spółki nie planuje rekomendować wypłaty dywidendy z zysku za 2010 rok. Pieniądze mają zostać przeznaczone na rozwój firmy.
Mera ma ok. 53 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy firmy Teliani Valley, spółki zajmującej się importem i sprzedażą gruzińskiego wina. Teliani Valley na początku grudnia zeszłego roku zadebiutował na rynku NewConnect.
"Tę inwestycję klasyfikujemy jako aktywo finansowe. Nie będziemy konsolidować firmy w wynikach. Na razie nie ma decyzji, co do terminu zbycia aktywów w przyszłości." - powiedział prezes.
Monika Borkowska (PAP)