Może to już zmiana trendu? Co prawda kupowałem akcje po 25 zł, ale może jest szansa na odrobienie i dorobienie się na naszej Perełce? Aż serduszko ściska, gdy się popatrzy, że ktoś zdołował nas z poziomu 70 zł za akcję, gorzej niż na krypto, ale... nadzieja ponoć umiera ostatnia. Co o tym myślicie?