Może jakieś wyjaśnienia do zaistniałego faktu. To nie jest plotka tylko wypowiedz osoby która odeszła?
Co w spółce stało się niedobrego że nie chcecie nam powiedzieć tylko dostajemy z różnych źródeł poszlaki i musimy się domyślać?
Najwyższa pora wyłożyć karty na stół nawet te złe.
Akcjonariusze z pewnością chcieli by wiedzieć co się dzieje, nie stać was na to, nie zależy wam na poprawie wizerunku?
Niech pan popatrzy do czego pan doprowadził wczorajszym zrzutem akcji, po 1gr już tego nikt nie chce, zadowolony pan jest z tego bo my nie.