siedziałem cicho przy pewnych poziomach bo grosze to mało na tą spółkę ale 3 zł to był sufit, podwójny szczyt wymalowany i teraz poniżej złotówki widzę, dlatego atak troli wzrostowych i pisanie głupot od okolic 3 zł. Liczyli że komunikat 30 milionów (o którym zapewne wiedzieli bo jestem zbyt długo na giełdzie aby tego nie wyczaić) napędzi im ulicę której będą mogli spuścić papier, a tu ludzie mądrzejsi i na stare oklepane numery się nie nabierają. Słabe to powiem, i tylko szkoda że spółka w to się dała wciągnąć.