Od około 2 lat jestem zatowarowany w HTL bo traktowałem tą spółkę jako długofalową inwestycje. Kupowałem na górce, kupowałem na spadkach ale cały czas trzyałem ten papier licząc na to że spółka rozwinie skrzyła. Co kwartał czekałem na informacje o wynikach i oraz ew akwizycjach nowych podmiotów.
Oprócz zakupu szlifierni i zdobywania coraz to większego rynku zaczeli współpracę przy nowych technlogiach sond badających nowotwory
Kilka miesięcy temu zaczeły HTL-em interesować się fundusze. M.in POLSAT i to był super znak potwierdzający moje teorie.
Jeżeli przy tym wezwaniu "Duzi" wysypią się ze swoich udziałów to tak naprawdę sami są Leszczami. Jeżeli fundusze pójdą na ugodę to jest to albo znak ich słąbości albo poukładania się HTL.
Ja swoich akcji nie oddaję. Opór !