Przypuszczam że: Niedługo sprawą obligacji zajmie się prokurator. Wtedy się potwierdzi że zarząd kupił obligacje za 60mln które są NICZYM nie zabezpieczone i nie ma jak teraz dochodzić swoich praw. Albo to karygodne zaniechanie albo zarząd maczał w tym palce, jest za to odpowiedzialny? Ale tak to jest jak się kupiło coś od jakiś dwóch spółek krzak z cypru o których nic się nie wie. Mam nadziej że zrobi się z takimi przekrętami?porządek i więcej ludzie którzy chcą w ten sposób zarabiać nie wyjdą z więzień!