Czegoś tu nie rozumiem, skoro obecny zarząd uważa się za powołany zgodnie z prawem, to dlaczego rezygnuje z walnego tylko dlatego, ze jakiś akcjonariusz wniósł o ustanowienia kuratora? Czy obecny zarząd tym działaniem nie przyznaje radaczyńskiemu racji, że to on powinien być w zarządzie ?
Czuję się zażenowany, że jestem akcjonariuszem spółki, która zamiast prowadzić działalność deweloperską zajmuje się ciągłym mataczeniem, kombinatorstwem a jej zarząd i główni akcjonariusze to dziecinada... Dać im łopatki i niech się bawią w piaskownicy. Tylko, żeby się nimi grzecznie bawili i nie bili po twarzy:-)
Jestem zniesmaczony.