Nie neguje natury ani potrzeby odpisu. Pracownik ich oszukal, trzeba to poprawnie zaprezentowac.
Info o odpisie na kilka dni przed wynikami? Coz, przygotowywali wyniki, zauwazyli ze cos sie nie zgadza i bezzwolcznie poinformowali akcjonariuszy. Brawo!
Ale czy publikujac jedna informacje, mogaca miec rzeczywisty negatywny wplyw kursotworczy nie powinni podac szacunkowych, wstepnych wynikow finansowych? Publikacja tylko jednego czynnika nie zaciemnia tylko sytuacji?