Zbierzcie się, stwórzcie np. na facebooku stronę dla poszkodowanych ( my jako akcjonariusze IDEI BANK tak zrobiliśmy ) - ja Wam wtedy podeślę na grupę zamkniętą to co my dostaliśmy pro bono od kancelerii Romana Giertycha dla Idei Bank ( biuro@giertych-kancelaria.pl ) choć najlepiej ich zasypać pytaniami o taką skargę/draft skargi ( może jakiś draft przygotują specjalnie dla Was pod GNB ).
Szans dużych nie macie, bardziej trzeba by było liczyć na zmianę władzy ( wyrok NSA będzie pewnie dopiero za 3 lata przy tempie działania polskich sądów )... Tam faktycznie kapitał własny po właściwej wycenie odpisów na kredyty frankowe ( powiedzmy średnio tak jak dla innych banków ), wakacjach kredytowych ( które powinny zmniejszyć kapitał własny na dzień 30.06.22 w nieoblikowanym spr. fin. ) jest faktycznie ujemny. GNB sam ostrzegał o możliwości upadłości. No i Komisja Europejska zatwierdziła tą restrukturyzację GNB ( choć nie zrobiła tego dla IDEI BANK - czyli tu miała wątpliwości ):
infostrefa.com/infostrefa/pl/wiadomosci/43589585,ke-zatwierdzila-srodki-podjete-przy-przymusowej-restrukturyzacji-getin-noble-bank
Ale z drugiej strony ( choć to nie ma nic wspólnego z zaskarżaniem decyzjii BFG ) gdybyście prowadzili firmę a Nadzór robiłby wszystko, żeby tą firmę zniszczyć - raczej by wcześniej czy później dopiąłby swego ( dla banku uderzenie w image, markę już wystarczy do zniszczenia banku - Banki Leszka i tak długo wytrzymały ). W przypadku Idei Bank i procesu restrukturyzacji to było nawet bardziej widoczne przy wychodzeniu IDEI na prostą ( celowe blokowanie transakcji poprawiających kapitał własny, odrzucanie planów naprawy , blokowanie mianowania Jerzego Pruskiego ( bądź co bądź jednego z najlepszych ekspertów bankowości w Polsce ) na Prezesa IDEI BANK - był tylko p.o. ). - po prostu Pisowcy dopięli swego i zgodnie z obietnicą przejęli jego banki ( choć dobrze, że Leszek nie dał złodziejom tych 40 mln PLN - w demokratycznym kraju ci urzędnicy mieliby dożywocie a w Singapurzę karę śmierci ).
Stąd tak ważne jest, żeby instytucje typu KNF czy BFG były faktycznie apolityczne, profesjonalne i niezależne - nie mówiąc już o sądach ( wystarczy rzucić hasło Trybunał Konstytucyjny i wiadomo w czym rzecz ).