No i co teraz, Sytek? Jaki dasz powód, że biznes znowu nie idzie? Ruskie drony nad Polską czy może ulewny deszcz w Warszawie? Bo wcześniej przecież winny był covid, a potem wojna na Ukrainie. Zawsze znajdzie się jakaś wymówka, tylko odpowiedzialności za własne decyzje i zarządzanie brak. Ile jeszcze takich „okoliczności” będziesz podawał, żeby przykryć faktyczne problemy spółki?