Madkom SA, spółka z sektora GovTech notowana na rynku NewConnect, może zaskoczyć inwestorów pozytywnie już 15 maja, gdy opublikuje raport kwartalny za I kwartał 2025 roku. Dostępne dane o fakturowanej sprzedaży, rosnący udział dochodów z usług serwisowych oraz niski poziom kapitalizacji wskazują, że akcje Madkomu mogą być nadal poważnie niedowartościowane.
Zgodnie z raportem miesięcznym za marzec 2025 r., wartość faktur wystawionych przez Grupę Madkom w I kwartale wyniosła ok. 6 mln zł netto, z czego ponad 5 mln zł pochodziło ze sprzedaży usług serwisowych i realizacji kontraktów wdrożeniowych. W samym marcu wartość usług serwisowych wyniosła 967 tys. zł, co oznacza 30% wzrost r/r. Ten trend potwierdza fundamentalną zmianę w modelu biznesowym Madkomu: coraz większy udział stabilnych, marżowych przychodów z usług utrzymaniowych własnego oprogramowania, które zaczynają dominować nad projektami współfinansowanymi ze środków UE.
W IV kwartale 2024 spółka wygenerowała zysk netto w wysokości 486 tys. zł przy sprzedaży 5,4 mln zł. Dzięki wysokim marżom usług serwisowych i wzrostowi ich udziału w strukturze przychodów, możliwe jest powtórzenie – lub nawet przebicie – tego wyniku już w Q1 2025. Dodatkowo warto zauważyć, że: Madkom utrzymuje stabilne zatrudnienie (49 osób, z czego 24 na etat, reszta na kontraktach); nie ponosi znaczących kosztów finansowych (linia kredytowa niewykorzystana); posiada 1,9 mln zł gotówki na koncie.
W okresie od stycznia do maja 2025 Madkom podpisał kilkanaście nowych kontraktów, m.in. z gminami Sanok, Jeżowe, Krasiczyn, Kraśniczyn, Wojsławice, z Tramwajami Warszawskimi i Powiatem Wołomińskim. Łączna wartość tych umów przekracza 10 mln zł brutto, a ich realizacja zaplanowana jest na okres od II do IV kwartału 2025. To oznacza, że główna część przychodów i zysków może przypaść na Q2–Q3, tak jak to miało miejsce w poprzednich latach.
Przy założeniu, że Madkom osiągnie w 2025 roku zysk netto na poziomie ok. 3 mln zł, a liczba akcji pozostaje bez zmian (5 069 750 sztuk), zysk na akcję wyniesie ok. 0,59 zł. Nawet przy konserwatywnej wycenie P/E = 8–10, daje to potencjalny kurs docelowy w przedziale 4,70–5,90 zł. Obecny kurs (2,20 zł) oznacza więc potencjał wzrostu o ponad 100%. Spółka nie wypłacała dotąd dywidendy, ale biorąc pod uwagę wysoką płynność finansową i nową strukturę akcjonariatu, wypłata jednorazowej dywidendy po rekordowym roku 2025 nie jest wykluczona.
Przy kursie 2,20 zł kapitalizacja Madkomu to zaledwie ~11,15 mln zł, co oznacza, że jedna większa inwestycja (np. na 50–100 tys. zł) mogłaby istotnie wpłynąć na kurs. W arkuszu zleceń sprzedaży dominują oferty na 2,26–2,60 zł, głównie po 2–5 tys. akcji, co sugeruje, że sprzedający to raczej drobni inwestorzy realizujący zyski z poziomu 1,50–1,90 zł niż instytucje czy insiderzy. Struktura order booku sprzyja wejściu większego inwestora – ryzyko podaży jest znane i ograniczone.
Dla inwestorów średnioterminowych utrzymujących pozycję do Q3/Q4 2025 potencjał zysku przekracza 100% przy relatywnie ograniczonym ryzyku spadku (strefa wsparcia 1,94–2,00 zł).
Czy Madkom będzie jednym z niewielu przedstawicieli polskiego GovTech, który zbuduje skalowalny model oparty o usługi serwisowe i chmurę publiczną dla JST? Wiele zależy od wyniku 15 maja.