Tak się zastanawiam co wam dają te „mądre” komentarze i wątki które zakładacie. Klimat mamy jaki mamy na rynku OZE i albo jesteście w stanie czekać cierpliwie, albo dajcie sobie siana, sprzedajcie i chowajcie kasę w skarpetę. Nie masz nic mądrego do napisania to daruj sobie jeden z drugim yntelygentne komentarze, które nic nie wnoszą. Spójrzcie na spolki OZE stilo energy, Columbus…pozadłużane, tonące przez rosnące koszty kredytowania. Mamy zdrowa spółkę, bez długów, na początku drogi, z własnym produktem mającym perspektywy (nie na już, przyszłościowo ). Prezes ma wizje na spółkę o której mówił i do tego dąży , a sytuacja na rynku i czynniki ogólnoświatowe (ceny materiałów, wojna, zachowawczosc potencjalnych klientów spowodowana niepewnością czasów) powodują ze spółka wolniej wdraża tę strategie i realizowanie planu wydłuża się w czasie. Nie zmienia to faktu ze małymi kroczkami idą do przodu po własne cele (produkty, nastawienie na innego klienta, itd.)