jestem od niedawna na giełdzie ale może mi ktoś wytłumaczy jak to jest .
Żeby uchwalić emisje serii E i F to nie było kworum a reszta , by zmienić członków zarządu i uchwalić emisje serii D , to te kworum już nie było potrzebne ?
Wydaje mi się że jest to jawny przekręt i unieważnić te walne jest w zasadzie łatwo , tylko musi ktoś wiedzieć jak to zrobić . A może w zasadzie temu Patrowiczowi (jak to nie którzy piszą) nie uda się tak łatwo przejąć spółki .