patrzę i oczom nie wierzę. Wzrost o 400% w miesiąc? O co tu chodzi? Ktoś może pokrótce wyjaśnić? Sprawdzam w danych firmy tylko 2 osoby zatrudnione, obroty i zyski marne (ale są), jakaś umowa na budowę hotelu (tu postrzegam przyczynę wzrostów) ale kto im dał taką umowę? Przecież ta spółka nie jest w stanie wykonać tego zadania, brak odpowiedniej kadry, technologii, sprzętu, zaplecza finansowego. Kurcze to się kupy nie trzyma. Chciałbym wejść ale teraz się boję czy to nie wydmuszka. Proszę wyjaśnijcie mi bo nie rozumiem :/