Widać, że jest słabo i firma nie radzi sobie. Realizuje zadania trudne (zagospodarowanie ścieków) lub takie o których nie mają pojęcia i jeszcze ta Dominika od strategii. Napisałem aby zmienili lub rozszerzyli profil działalności i poszli drogą jak KREC. Co kwartał mają co najmniej 30 mln przychodu i nie jest im źle. Jak kto ma inne pomysły to niech napisze do nich co mogą poprawić albo dać sobie spokój i nie zawracać głowy. Są inne jeszcze zajęcia jak zbiór szparagów w magicznej krainie faterlandu. Mogą też naganiać zwierzynę na polowaniach UEbolszewi, Ursula i Michael się ucieszą.