Fajny wynik finansowy nie powiem z tego co widzę, ale czy przypadkiem na giełdzie nie liczy się także przyszłość wydawnicza? Poprzednie gry to raczej nie jest niekończące się źródełko finansowe. Jest tu jakaś informacja o nowej grze „Beyond Galaxyland" tylko mam problem ze znalezieniem tej gry oprócz jakiegoś posta na reddicie, nawet nie wiem czy to o tej grze, bo jest ta sama nazwa, następnie jest napisane, że to umowa z jakimś Panem Sam Enright(KTO TO WTF?! Muzyk? XDD), czy to jakiś głupi żart? XD Może ktoś naprostować? Bo coś chyba mi tutaj mocno nie gra.