Hehe :), żartowałem!
Fundamenty - znamy.
Ale i rynkowo jest świetnie: jestem przeciwnikiem a. technicznej i kresek, co innego samemu rozsądnie popatrzeć na popyt i podaż - gołym okiem widać, że zdecydowanie więcej akcji obróciło się ostatnio po wyższych cenach (22-24) niż wysypało po niższych (18-22). A to oznacza, że albo spekuła przyszła i poszła, albo wisi na haku, albo nowi wysoko kupili, albo starzy właściciele mają głęboko w d.. co się dzieje na rynku i trzymają dla dywidendy.
Do dywidendy,
Howgh!