"Wrzucanie spółek groszowych do jednego worka można odbierać jako nieporozumienie. Owszem, nie brakuje wśród nich ewidentnych bankrutów oraz firm walczących o przetrwanie. W tym gronie są m.in. Ideon, Energomontaż-Południe, Budopol-Wrocław, Gant, Polimex-Mostostal, AMB Solid, Drewex, Wilbo czy też systematycznie notujący wysokie straty Petrolinvest. Ale jest również spora grupa firm, które prowadzą rentowną działalność operacyjną i nie mają problemów z płynnością finansową, jak np. Pepees czy Boryszew. Wśród groszówek są też firmy, których akcje jakiś czas temu rynek bardzo mocno przecenił, ponieważ borykały się one z głębokimi problemami finansowymi. Teraz wyszły na prostą, ale kurs wciąż utrzymuje się poniżej poziomu 1 zł. W tej grupie są m.in. Polski Koncern Mięsny Duda oraz Próchnik.