Dziad zarabia 3.6mln rocznie, dziad na 2.6zl zysku na akcje i nikt przy cenie 14zl dziada nie chce.
Zapytacie co tu jest grane?
O no to, że niejasna jest polityka wydawania grubych milionów na badania rozwojowe, co się pod tym kryje i dlaczego np. 9 mln a nie 7 mln 500 tys? Audyt dobrze skrobie i ludzie umieją czytać między wierszami.
Po drugie :w raporcie wzmianka o możliwej utracie płynności mimo to nei przeszkadza to Panu w czapeczce z daszkiem i Ekscelencji Sroczynskiemu podnosić sobie wynagrodzeń do absurdalnych wedle zysku firmy poziomów. A tak pięknie mówili, że spolka się rozwija, niedługo wykończą spółkę tymi wypłatami. Rozumiecie? Czaicie? 1/4 zysku przezerana jest na wypłaty glownodowodzacych. A gdzie jeszcze wynagrodzenia pracownikow, no według mnie to powinno być tak że pieniądze powinny płynąć do nowo zatrudnionych.
Zaczęte tyle projektów (wg raportu około dziesięć), kto to skończy? Pan marcinek?
Ludzie nie są głupi, gdyby raport był Dyl to by tu była petarda a jest marazm i lipa.
Radzę się panie prezesie zastanowić co z wasza polityka informacyjna bo szarpiecie się na własną grę macie umowę z nine i nic nadal nie wiadomo co gdzie jak i kiedy?
PS. O której ten czat z prezesem?