Najpewniej po słabych wynikach w grudniu Wasilewski zdecydował o zaprzestaniu podawania informacji o miesięcznej sprzedaży a była okazja pierwszy raz porównać styczeń do stycznia.
Dla odmiany Monnari rozpoczęło podawanie wyników miesięcznych.
Przejrzystości taki ruch z pewnością nie służy. Zbyt szybko się poddano według mnie.