Kolejne espi z informacją że nie kupili żadnej z nich to jasne po co puszczają jakieś fejki żeby nakręcić na zakupy a później zjazd, ta firma na słabych negocjatorów może i mają kasę ale jak są chytrusy to nic nie kupią, za dobrą firmę trzeba zapłacić krocie za słaba grosze ale żeby postawić ja na nogi zainwestować krocie, nie bądźcie naiwni jak ktoś na umowę w Niemczech z T-Mobile na jakieś tam usługi budowlane to wcale nie znaczy że dobrze przedzie ostatnio chcieli kupić dwie firmy i d.... z jakiś powodów się nie udało pewnie nie było ich stać sam już nie wiem, dla mnie przyglądanie się i negocjacje jeszcze nic nie znaczą, jak pokażą zakupy i strategie tego co kupili łącznie z zamówieniami to się zastanowię, nie chce wisieć na haku w firmie która by tylko coś kupiła ale nie wie co i po co?