dotacji pewnie też nie będzie, bo nie ruszy produkcja, do której uruchomienia są potzrebne zaliczki i w kwocie znacznie wyższej niż 400k.
Wniosek jest taki, że koszty będą pokrywane głownie z sprzedaży akcji. Zeby spłacić 400k kredytu, na rynek musi być rzucone 4 mln akcji w obecnych cenach. Jednak sprzedaż 4 mln akcji spowoduje spadek kursu do poziomu 6-7 groszy.
Oceniam, że teraz mamy do czynienia ze szczytem kursu, który szybko się będzie obsuwał z powodu dużej podaży akcji ze stajni kunika.