odpadów toksycznych. O ile mnie pamięć nie myli, to po takich pożarach jak ostatnio w Zielonej Górze, eksperci medialni zawsze twierdzą, że skażenie jest w normie a dym nie zagraża życiu i zdrowiu ludzi. - Więc jeśli eksperci mówią co mówią i wiedzą co mówią, to chyba raczej te składowiska rozsądniej jest podpalać nić utylizować, bo przecież utylizacja też nie do końca jest ekologiczna? Do podpalania takiego składowiska nie są potrzebni fachowcy i sprzęt z Mobruku, wystarczy dziewczynka z zapałkami.