Nie ma gier, a potem gry znikają…

To ja pytam są czy nie ma? Wg hejtera z tego forum spółka nie wydaje gier, a ja widzę pokaźną listę produkcji. Potem pisze, że znikają, a okazuje się że są. A ja się pytam jak może znikać to czego rzekomo nie ma? I kolejne kłamstwa, już czytałem z rok temu, albo wcześniej piotr ogłaszał,że bankructwo ogłaszają, a tu kolejne mega wyniki finansowe, więc gry się sprzedają jak widać. To zresztą nie jedyna działalność spółki. A co do wirtualnego biura, to dobrze świadczy o zarządzie spółki, że skoro nie ma potrzeby wydawania kroci na wynajem, to ogranicza koszty, wiadomo, że obecnie wszyscy pracują w tej branży zdalnie i utrzymywanie powierzchni biurowej w Warszawie to zbędne wydatki, można zaoszczędzić ze 150 tyś rocznie. Adres jaki by nie był obsługuje korespondencje, odbiera telefony i organizuje spotkania więc kolejne bicie piany przez troli tzn. trola. Co do blokady steam przez sabotaż piotra, to spółka radzi sobie świetnie na Epic. Umieli wyjść, z co tu ukrywać, trudnej sytuacji obronną ręką. A piotra spotka odpowiedzialność, za te działania przestępcze, nie sadzę, że mu popuszczą.