Netia: MCI ma apetyt na większy pakiet
17.05.2014, KMK ZIU
Cezary Smorszczewski, współtwórca Alior Banku, a obecnie prezes MCI Management, jest kandydatem do rady nadzorczej Netii. Zarządzany przez niego fundusz ujawnił się z 5-proc. pakietem akcji w telekomunikacyjnej spółce i nie kryje, że liczy m.in. na sutą dywidendę. Nie ujawnia natomiast, czy zamierza zwiększać zaangażowanie w kapitale Netii. Jednak z nieoficjalnych informacji „Parkietu" wynika, że chce to zrobić, i to już niedługo.
W akcjonariacie Netii niedawno pojawił się też Zbigniew Jakubas i kontrolowana przez niego Mennica. Rynek się zastanawia, czy to konkurenci, czy sojusznicy. MCI i Jakubas tego nie komentują. Nasi rozmówcy skłaniają się ku drugiej opcji. – Przecież w interesie obu inwestorów jest współpraca– twierdzą.
link
--------------------------------
MCI wierzy w Netię
17.05.2014, Urszula Zielińska Katarzyna Kucharczyk
Telekomunikacyjna spółka to łakomy kąsek. Fundusz chce dokupić jej akcji – wynika z naszych informacji.
Od kwietnia akcje Netii zdrożały o ponad 6 proc. W piątek kosztowały 5,39 zł. Po zbliżonej cenie walory kupował MCI (poprzez spółkę kontrolowaną przez MCI.PrivateVentures FIZ), który ujawnił się z 5-proc. pakietem. To obok Zbigniewa Jakubasa i kontrolowanej przez niego Mennicy drugi nowy inwestor, który niedawno pojawił się w akcjonariacie Netii. Jednocześnie zaangażowanie zmniejszyło ING OFE, a fundusze zarządzane przez Third Avenue sprzedały akcje.
Ważna dywidenda
MCI jako powód inwestycji w Netię podaje m.in. jej politykę dywidendową. Osoba znająca intencje Jakubasa też wskazuje na ten powód i dorzuca, że akcje Netii są obecnie tanie. Czy MCI zamierza zwiększać zaangażowanie? – Zbyt wcześnie na deklaracje. Netia to spółka giełdowa i mamy w tym przypadku mniejszą swobodę komunikacji niż przy inwestycjach poza rynkiem regulowanym – mówi Cezary Smorszczewski, prezes MCI. Z naszych informacji wynika jednak, że giełdowy fundusz chce mieć większy pakiet.
W tym roku Netia wypłaci 0,42 zł dywidendy na akcję, co przy piątkowym kursie oznacza aż 7,8-proc. stopę dywidendy. – Taka inwestycja z punktu widzenia MCI wydaje się zrozumiała, jako że fundusz dąży do tego, żeby osiągnąć założoną średnioroczną stopę zwrotu, na którą będą się składały nie tylko ewentualne zwyżki kursu, ale też gotówka, która będzie trafiać do akcjonariuszy. Z kolei wsparciem dla kursu może być zapowiedziany skup akcji – mówi Rafał Irzyński, główny analityk Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
Z Jakubasem czy osobno
Rynek zastanawia się, czy MCI i Jakubas to konkurenci czy sojusznicy. – Dołączyliśmy do grona inwestorów dopiero 14 maja i była to inwestycja samodzielna, niemająca powiązania z ostatnimi zmianami właścicielskimi Netii. Obecność w akcjonariacie tak doświadczonego inwestora jak Zbigniew Jakubas to pozytywna informacja – twierdzi MCI.
– Trudno przypuszczać, żeby inwestycja praktycznie w tym samym czasie w Netię przez MCI oraz p. Jakubasa (i Mennicę) były przypadkiem – uważa jednak Irzyński. Z naszych informacji wynika, że inwestycja MCI w Netię ma związek m.in. z osobą Smorszczewskiego, który już od odejścia z Alior Banku rozglądał się za inwestorem dla Netii. Czy MCI będzie współpracował z Jakubasem w przypadku Netii? Ani fundusz, ani Jakubas na ten temat się nie wypowiadają, ale nasi rozmówcy są przekonani, że tak. – Przecież w interesie obu inwestorów jest współpraca, a nie konkurowanie – twierdzą.
Netia do podziału?
Tymczasem rynek zastanawia się, co czeka telekomunikacyjną spółkę. Z rozmów z pracownikami telekomu wynika, że ciągle aktualny pozostaje scenariusz, który wcześniej opisywaliśmy: wyodrębnienia z Netii segmentu klientów indywidualnych i osobnej jego sprzedaży zainteresowanemu inwestorowi.
Po sprzedaży akcji przez Third Avenue Management z zasiadania w radzie nadzorczej Netii zrezygnowali Stan Abbeloos oraz George Karaplis. Nowym kandydatem jest m.in. Smorszczewski.
urszula.zielińska@parkiet.com
katarzyna.kucharczyk@parkiet.com
link