Ale cóż, ostrzegałem od miesięcy - ciekawe, gdzie teraz są ci geniusze, którzy widzieli wielkie wzrosty na tej "spółce"
Pisanie, że spadki się dopiero zaczną nie ma już sensu, ponieważ i tak nie ma komu sprzedać tych "akcji". Zostaliście z tymi "akcjami".
W każdym łańcuchu pokarmowym, ktoś musi być ostatni. Niestety.
Tak to jest jak się kupuje akcje spółek zakładanych i prowadzonych przez polskich rzemieślników.