Abstrahując od niekorzystnych umów to jednak nie potrafią wykorzystywać rynkowych okazji. Spójrzmy na piłkę nożną jaki to jest biznes. I tak w intersporcie można kupić wiele rzeczy z nią związanych. Wchodzisz do sklepu a tam duży wybór najnowszych butów dodatków z banerów patrzą na ciebie Ronaldo mesii Dybala lewy i jest tylko jeden mały malutenki problem.... NIE DA SIE KUPUĆ KOSZULKI KLUBOWEJ ŻADNEGO Z NICH!!!!! Kiedyś krótko były koszulki lewego z bayernu sprzedały się na pniu... to taki problem mając kontrakty z adi.dasa i nike żeby zamówić trochę takich koszulek topwych graczy do sklepu? Nie mówie o koszulkach za 400 zł bo takie są ale takie do 200 zł ...marża jest na tym ogromna a i popyt olbrzymi. Wbrew pozorom ciężko dostać taką koszulkę w sklepie stacjonarnym wiec jest to niezagospodarowana nisza, której decydencie nie chcą dostrzec... Mają super buty mają dodatki nie mają koszulek to tylko jeden z przykładów ale chyba najbardziej mnie rażący...