....czas,w którym proxy musi zacząć odkrywać karty......musi być pokazana i upubliczniona choć mała część nowej strategii......ten mariaż z fachowcami wcale się nie zakończył.....tam papiery się zgadzają tylko inaczej nazywa się ich obecny "depozytariusz".... no i Mr.H.....Ciekaw zagrywka....buduje się coś wielkiego...się podzieje na tym skromnym papierze....