tak sobie myślę że , syf się zaczął jak weszły karkosiki, kiedy ich nie było kurs przetrwał w sierpniu cały dym na poziomie 30 gr, jak dostali akcje w umowach to od razu zaczęli wywalać, ponieważ 30 gr nie udało się przebić, te spadki to na bank ich robota, nie wiadomo czy zaplacili od razu za akcje czy dostali termin tzw odroczony zapłaty ale to na bank ich robota , akcje za friko, zaplata później czego więc trzeba?a serenity wyszło na frajera i sponsora dla karków, chyba że czegoś nie wiemy?zachowanie kursu żenujące, prezes wypoczywa po zasłużonej pracy, w końcu karkosiki weszły prawda?tylko po co weszły? aby kurs uwalić i zarobić bez wysiłku?o to chodziło?jeśli tak to serenity nieruchomości można miedzy bajki włożyć bo kto kupi ich akcje?i