Jeżeli dalej będzie się rozprzestrzeniał, może sprawić, że szczepionka na koronawirusa nie będzie skuteczna.
Naukowcy podejrzewają, że latem wirus przeskoczył z pracowników fermy na norki, a teraz został przeniesiony z powrotem na ludzi. Kiedy przenosił się między gatunkami, nastąpiła mutacja.
Nowa mutacja wirusa jest odporna na przeciwciała. Ponadto osoby nią zakażone mogą mieć cięższe objawy, które o wiele trudniej się leczy. Wszystko wskazuje na to, że przenoszą go i ludzie i zwierzęta.
Długo nie pozbędziemy się koronawirusa, biotech to przyszłość. Pamiętajcie o tym.