Pisałem 12 listopada , że ta świeca w połączeniu z poprzednimi wzrostami zapowiada spadki i faktycznie 2 dni po tej świecy doszło do dużej wyprzedaży z dużym obrotem lecz potem pisałem , że relpol powinien testować dno lub szukać nowych dołków po tej tragicznej czarnej świecy z 14 listopada , której towarzyszył bardzo duży obrót i ja bylem przekonany , że z takim mizernym obrotem i charakterem odbicia nie będziemy w stanie przebić tej czarnej świecy i zamknąć się wyżej a nizeli 3,95 zł lecz ostatnio się dziwnym trafem przebiliśmy co mnie ździwilo i dlatego piszę o moim błędzie bo jeżeli pisałem o spadkach na relpolu to nawet jeżeli część mojej spekulacji się nie sprawdzila to jestem to winny akcjonariuszom tej spólki więc chcę podkreślić swój bląd pozdrawiam
piotreksep13
ps jeżeli mialbym dalej pisac o sytuacji i potencjalnych scenariuszach na relpolu to ja osobiście z perspektywy technicznej bym uważal na relpol bo mimo wszystko obrot , ktory towarzyszyl tej dlugiej czarnej świecy byl barzo duży w porownaniu do poxniejszych sesji wzrostowych co sklania mnie do ostrożnego podejścia i dla mnie osobiście te obroty nie potwierdzają zbytnio tych wzrostów w porównaniu do obrotów jakie towarzyszyly spadkom 14,17 listopada
Teraz jakbym mial pisać o poziomach na jakie nalezy uwarzać i przypatrywać się potencjalnym oporem (jesteśmy blisko sufitu) to poziomy
4,08zł
4,20zł
4,45zł
4,70zł
tak naprawdę obecne wzrosty to według mnie korekta w trędzie spadkowym i pokonanie ostatniego oporu , który w średnim terminie jest pierwszym oporem czyli poziom 4,70zł i utrzymanie się ponad ten poziom pokazywalo by siłę popytu i dopóki relpol nie przebije
4,70zł to będe te wzrosty widział jako korekte w trendzie spadkowym